
Na wspólnej wigilii spotkała się młodzież uczestnicząca w programie „Wychowanie i Profilaktyka” (WiP) oraz radni z Młodzieżowej Rady Miejskiej. Świąteczne spotkanie zorganizowano 14 grudnia w Szkole Podstawowej w Leszczydole Nowinach.
Ponad 150 uczniów szkół podstawowych i ponadpodstawowych uczestniczyło w wigilijnym spotkaniu. Towarzyszyli im również przedstawiciele gminy i wyszkowskiej Policji. Na początku spotkania o świąteczny nastrój zadbał Zespół Pieśni i Tańca Wyszków. Z kolei istotę świąt Bożego Narodzenia przedstawił Teatr Profilaktyczny FARSA w spektaklu „Nadzieja”. Ani nazwa WiP, ani młodzież uczestnicząca w tym programie nie jest przypadkowa, zauważyła zastępca burmistrza Aneta Kowalewska. Ten WiP tak nam wyszedł trochę z różnych pomysłów, ale wy po prostu jesteście bardzo szczególną młodzieżą. Pokładamy w was bardzo wielką nadzieję. My wam rzeczywiście ufamy, chcemy z wami wspólnie decydować. Robicie kawał dobrej roboty dla siebie, ale też dla swoich rówieśników – mówiła, dziękując również za obecność młodzieżowej radzie i składając wszystkim świąteczne życzenia – Życzę wam, żeby to dobro, które dajecie innym, wracało do was. Żebyście szanowali się wzajemnie, nie tylko od święta. Ten program to też podawanie ręki drugiemu człowiekowi, który czasem błądzi, co jest przecież ludzką rzeczą. Życzę wam, by nie brakowało wsparcia tą życzliwą ręką.
Do życzeń dołączył się również Komendant Powiatowy Policji w Wyszkowie insp. Michał Toporkiewicz. Jak podkreślił komendant, WiP kojarzy mu się ze słowem pisanym przez „v”, co z angielskiego znaczy „bardzo ważna osobistość” – Życzę wam byście byli właśnie vip, by ten program dał początek programowi dużo większemu, by się rozwijał i żeby całe województwo tak właśnie się określało i każdy wiedział, gdzie jest Wyszków.
Podczas spotkania wigilijnego obecny był również naczelnik Wydziału Edukacji i Spraw Społecznych w Urzędzie Miejskim Sławomir Cieślak, któremu młodzież szczególnie podziękowała za zrozumienie i współpracę wręczając mu świąteczny prezent. Naczelnik podkreślił, że porozumienie się z młodzieżą było dla nim wyzwaniem – Dzisiaj zadałem sobie takie pytanie „czy jestem dzbanem?” To może tak śmiesznie brzmi, ale młodzież wie, o czym mówię. Wspominam to dlatego, bo zauważcie, że pokoleniowo mówimy różnym językiem. Ja jestem z wami już kilka lat i zawsze starałem się zrozumieć, jakimi wartościami się kierujecie. Tak sądzę, że po tym czasie, pomimo że jestem coraz starszy, rozumiemy się coraz lepiej. Dla mnie to jest największe osiągnięcie – przyznał.
Wigilijną wieczerze poprzedziły życzenia uczestników i łamanie się opłatkiem. Młodzież przyznaje, że ich wspólne spotkania są dla nich ważne, bo mogą poznać nowe osoby, ich pasje i zainteresowania, o czym mówią w poniższej relacji. Usłyszycie też m.in. jakie plany na nowy rok ma WiP i Młodzieżowa Rada Miasta, a o Teatrze Farsa mówi jego opiekunka Renata Zmaczyńska-Zadrożna.
MG