Powstaje mieszkanie treningowe. Niepełnosprawni nauczą się samodzielności [AUDIO]

W Wyszkowie powstaje mieszkanie treningowe dla osób niepełnosprawnych. Z taką propozycją do gminy zwróciło się Polskie Stowarzyszenie Osób z Upośledzeniem Umysłowym koło w Wyszkowie. To pierwszy taki projekt w mieście, gdzie niepełnosprawni lokatorzy pod okiem trenera będą uczyli się codziennego życia, o czym rozmawialiśmy z zastępcą burmistrza Wyszkowa Anetą Kowalewską.

Mieszkanie treningowe to jeden z najważniejszych projektów, jeśli chodzi o wsparcie dla osób niepełnosprawnych i ich rodzin, podkreśla w powyższej rozmowie zastępca burmistrza Wyszkowa Aneta Kowalewska. Projekt przygotowywany jest przez gminę już od kilku miesięcy. Inicjatorem przedsięwzięcia było Polskie Stowarzyszenie Osób z Upośledzeniem Umysłowym koło w Wyszkowie. Jak przyznaje zastępca burmistrza, to przewodnicząca stowarzyszenia Urszula Mikołajczyk uświadomiła, że trzeba iść z duchem czasu i myśleć o zabezpieczeniu osób niepełnosprawnych poprzez wypracowanie ich samodzielności – Po miesiącach zbierania doświadczeń i analizowania potrzeb w tym zakresie ruszamy z tym projektem. Zaczynamy od zabezpieczenia samego mieszkania, a jeśli projekt się sprawdzi i będzie taka potrzeba, to będziemy go rozszerzać w przyszłości o kolejne – zapowiada Aneta Kowalewska.

Mieszkanie treningowe będzie znajdowało się w powstającym bloku Wyszkowskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego przy ul. Łącznej, który inwestycje ma zakończyć w czerwcu. Przewiduje się, że będzie mieszkać w nim po cztery osoby wybierane drogą rekrutacji w ramach konkretnego programu, który jest w trakcie opracowań. Każda z grup będzie przebywać w mieszkaniu przez określony czas, prawdopodobnie do 6 tygodni. Razem z lokatorami przez całą dobę będzie przebywał trener. Aktualnie gmina jest na etapie rozmów z beneficjentami, ponieważ wiążę się to z kosztami dla wszystkich zainteresowanych stron – Chcemy wypracować projekt szyty na miarę, czyli taki który będzie przewidywał i możliwości finansowe przyszłych lokatorów i ich rodzin, bo mieszkańcy będą tam żyli, jak w swoim normalnym domu – mówi zastępca burmistrza. Pewne jest to, że część kosztów pokryje samorząd, ale proporcje partycypacji jeszcze nie zostały ustalone. Jednak założenie jest takie, by niepełnosprawni nauczyli się normalnego funkcjonowania w gospodarstwie domowym również poprzez robienie zakupów, czy płacenie rachunków.

Mieszkanie ma być też wsparciem dla rodzin, zwłaszcza w trudnych sytuacjach, jak np. problemy zdrowotne rodziców. Kiedy rodzina będzie potrzebowała opieki nad niepełnosprawnym członkiem rodziny to wówczas będzie to brane pod uwagę przy rekrutacji – Ma to podnieść jakość życia i rodzin i samych osób niepełnosprawnych – zaznacza Aneta Kowalewska i jak podkreśla – trenerzy z Warszawy zwracali uwagę na to, że osoby, które przebywają w domach pomocy społecznej żyją relatywnie krócej, niż te które mają szanse na samodzielność. Otoczenie bliskich i osób o podobnym problemie ma na niepełnosprawnych dobry wpływ bo uczą się od siebie, a jednocześnie dobrze się rozumieją. Pierwsza przeprowadzka do treningowego mieszkania będzie zależała od pozyskanych środków.

MG

Tagi:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *